Szczęśliwcami były grupy, które wykonały ser z mleka pasteryzowanego 3,2% i z mleka z mlekomatu. W mleku pasteryzowanym 0,5% i mleku 3,2% UHT następnego dnia zaczęły tworzyć się grudki sera.
Ser nie powstał w mleku 0,5% UHT, mleku sojowym i mleku bez laktozy. Nie powstał również w pojemniku, do którego wlaliśmy mleko i dodaliśmy podpuszczkę. Zabrakło w nim CaCl2.
Pojemniki z niezjedzonymi serami zostawiliśmy w pracowni na tydzień. Na ich powierzchniach zaczęła tworzyć się pleśń. Zapach, który im towarzyszył nie zyskał uznania "producentów" ;)
Zajęcia były inspirowane instrukcją z pudełka Biotechnlogia.